Kosmetyczne propozycje dla zabieganych






Żyjemy w czasach wiecznego pośpiechu i uważam, że wszystkie kosmetyczne wynalazki, które pozwalają zaoszczędzić nam czas są warte uwagi :) Choć  z drugiej strony gdybym tylko była choć trochę bardziej zorganizowana w pracy i poza nią to może miała bym tego czasu więcej na bardziej skomplikowane zabiegi ? No cóż tego nie wiem i póki co nie liczę na magiczną i ekspresową odmianę w stylu życia więc pozostaję przy moich sprawdzonych produktach. Kto wie,  może i wam sie przydadzą?




Suchy szampon - zaczęłam używać głównie dlatego, że przez lata przyzwyczaiłam włosy do codziennego mycia a teraz próbuję odzwyczaic. Efekt jest taki, że już drugiego dnia po myciu głowy wspomniany szampon ratuje i odświeża moją fryzurę. Myślę, że jest to świetne rozwiązanie dla zabieganych. Sprawdza sie także w razie spontanów po pracy czy w ogóle jakichkolwiek spontanów gdy chcemy poprawić wygląd i objętość włosów na szybko. Warto mieć małą wersję w torebce.




Bibułki matujące, aktualnie używam tych z Kleenex. Działają cuda na mojej twarzy i choć moja cera jest raczej sucha to w pewnych miejscach nadmiar sebum widać gołym okiem. Na szczęście bibułki szybko przywracają porządek na mojej twarzy, zachowując makijaż w nienaruszonym stanie. Polecam  również wrzucić do torebki.




Chusteczki do demakijażu,  używam bardzo często i jest to jeden z moich ulubionych produktów. Przydają mi się zawsze i wszędzie. w domu, pracy, w podróży mam je ze sobą i spisują się świetnie. Próbowałam wielu marek, ale moim ulubieńcem są te z  Nivea dla skóry wrażliwej,  doskonale radzą sobie z makijażem, również oczu (choć z wodoodpornymi kosmetykami mogą mieć problem ). Kolejny produkt do torebki, który znajduje się również w mojej domowej kosmetyczce.




Maseczka do stóp, ta którą aktualnie używam zawiera olejek arganowy oraz masło shea i muszę przyznać, że dobrze sobie radzi i kosztuje jednego funta  :). O ile latem wiecej czasu poświęcam pielęgnacji stóp o tyle w okresie jesienno-zimowym taka maseczka w zupełności wystarcza. Tak więc raz w tygodniu zakładam  plastikowe skarpetki z maską i  buszuje w sieci przez 20 min czekając aż dobrze się wchłonie. Po tym czasie usuwam skarpetki. Prosty i wygodny sposób na gładką, miekka i nawilżona skórę stóp.


Chętnie poznam inne sposoby na szybką pielęgnację, co polecacie ?

Pozdrawiam,
Ags









          




Komentarze

  1. Również jestem fanką Batiste :) Podobno Herbal Essences ma też dobry suchy szampon. Jeszcze go nie przetestowała, ale mam taki zamiar :)

    Pozdrawiam

    http://glamourmamablog.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O również Herbal Essences nie próbowałam ale zaciekawilas mnie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

Insta @aga_east