Cera naczynkowa, jak radzę sobie ja cz.1
Moje problemy z naczynkami zaczęły się około 6 lat temu ale wtedy trochę to zignorowałam, myśląc że pewnie samo sobie zniknie. Dwa razy w tygodniu biegałam na solarium i nadużywalam kąpieli słonecznych nie zdając sobie sprawy z nieodwracalnych konsekwencji takiego traktowania skóry. Bądźmy szczerzy, solarium i słońce w najwiekszym stopniu przyczyniły się do moich problemów a już napewno przyspieszyły ich pojawienie się.
Na szczęście im jestesmy starsi tym mądrzejsi...:)
Jakich kosmetyków używam, bądź używałam aby choć trochę polepszyc mój stan i co robie żeby naczynia wzmocnić i dalej im nie szkodzić ?
Jakie produkty mnie zawiodły ?
Od około 3 lat dość świadomie dbam o swoja skórę i również opalam się z umiarem. Używam kremów z filtrem i zwykle tych przeznaczonych dla osób z cerą naczyńkowa. W zeszłym roku na wakacjach w baaardzo słonecznej Hiszpanii świetnie poradził sobie krem z firmy Iwostin z serii Solecrin
Iwostin Solecrin Rubor - krem ochronny dla cery naczynkowej i nadreaktywnej, SPF30
Nawilżal, doskonale chronił i nie zapychał. Mam cere suchą i niestety nie wiem czy dla np. tłustej byłby tak samo łaskawy.
Zadowolona z kremu do opalania z Iwostinu postanowiłam zakupić serię dla cery naczynkowej Iwostin Capillin, dodatkowo w promocji dostałam płyn miceralny.
Iwostin Capillin- wzmacniajacy krem na naczynka SPF20
Krem sprawił, że moja skóra na twarzy jest mniej wrażliwa na zmiany temperatury, nawilża moja sucha skórę, świetnie nadaje sie pod podkład , ma zielony pigment który dodatkowo tuszuje zaczerwienienia i rozszerzone naczynka. Lubię go i aktualnie używam co rano.
Iwostin Capillin - Płyn miceralny oczyszczający
Płyn miceralny muszę przyznać, że stosuję nieregularnie więc czy wzmacnia naczynia krwionośne stwierdzić nie mogę. Wiem za to, ze dobrze koi moja skórę i lekko nawilża oraz oczyszcza. Nie nadaje się do demakijażu oczu lecz nie oczekiwałam takiego zastosowania.
Lubie peelingi, niestety wrażliwą skórę naczynkowa nie mogę traktować zbyt agresywnymi kosmetykami, moich scrubowych ulubieńców opisałam tu :
http://agowyswiat.blogspot.co.uk/2014/03/peelingowo-fcuk-polished-sugar-scrub-i.html
To tyle na dziś, zapraszam na cz.2 już wkrótce :)
A jaki kosmetyk dla cery naczynkowej Wy polecacie ?
Pozdrawiam,
Ags
Niestety nie mam takiej cery więc nie pomogę :) ale polecę Twoje produkty mojej przyjaciółce,która ma podobne problemy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
Mam nadzieję że pomogą koleżance :)
UsuńPozdrawiam
Mam taką cerę, a dodatkowo wiele kosmetyków mi ją podrażnia i kiedy mam spore problemy z naczyńkami, poprzestaję na dość minimalistycznej i naturalnej pielęgnacji. lubię hydrolat z kocanki, skwalan i olej z dzikiej róży.
OdpowiedzUsuńMasz rację, często mniej znaczy więcej. Ja również daje skórze odpocząć kiedy widzę, ze ma dość :) Dzieki za pielegnacyjna poradę :)
UsuńMoja mama ma takie problemy, zawsze skarży się że kolejny raz nabrała się reklamie. Chyba nie znalazła jeszcze skutecznego kosmetyku. A czy ten krem byłby odpowiedni także dla pani w wieku powyżej 60 lat?
OdpowiedzUsuńHej, krem jest przeznaczony dla pan w kazdym wieku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń